Jak jesień to i deszcz. I on musiał nas w końcu dopaść na szlaku. No i dopadł na drugiej racie 32. Jesiennego Rajdu na Raty, który odbył się w ostatnią sobotę. Całe szczęście, był mniejszy niż zapowiadali i nie padał ciągle. Bez większych więc problemów prawie setka młodszych i starszych turystów pokonała trasę z Dobieszyna do Kruszyny przez Zieleniec (ale nie ten w górach
). Były kolorowe, jesienne już zupełnie lasy, co nieco grzybów, sporo kałuż, zdradliwe błoto i elementy do budowy szałasów. Z ciekawych obiektów, zobaczyliśmy drewniany kościół w Dobieszynie a w Sielcu krzyż przydrożny na armatniej lufie; było też kilka kapliczek przydrożnych ale nie za starych. Mimo pogody udało się sprawnie rozpalić ognisko, więc i kiełbaski na gorąco były. Ewentualnie na ciepło pianki. Przy ognisku wręczono także uroczyście legitymacje nowym młodym członkom PTTK. A jak już wracaliśmy pociągiem, to nawet słońce wyszło
ostatnia rata 25 listopada. Zapraszamy!