
Noc w szkole

30 maja uczniowie z klasy VB, VIB i 4 osoby z kl. VIIB wybrały się na wycieczkę do Łodzi. Pierwszym punktem Naszej wycieczki było ZOO i Orientarium. Uczniowie mieli okazję obejrzeć mnóstwo gatunków zwierząt i ptaków w warunkach stworzonych na wzór tych naturalnych. Podziwiać mogły słonie indyjskie, a także uczestniczyć w ich karmieniu i kąpieli. Główną atrakcją był podwodny tunel o długości 26 metrów, gdzie z bliska można zobaczyć rekiny, pływające za ogromnymi szybami. Wśród atrakcji łódzkiego Orientarium zdecydowanie przoduje efektowna strefa akwarystyczna. Drugim punktem Naszej wycieczki było Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej EC1. To nowoczesne, interaktywne centrum kultury i edukacji zachwyciło fanów komiksów, jaki i osoby ciekawe świata multimediów. Zwiedziliśmy m.in. Strefę Retro, gdzie mogliśmy zanurzyć się w klimacie dawnych salonów gier, GameLab, gdzie odkryliśmy proces tworzenia gier komputerowych oraz wystawę Anatomia komiksu, która w przystępny sposób ukazywała kolejne etapy powstawania opowieści graficznych. To miejsce pokazało nam, jak kreatywną i złożoną formą sztuki jest komiks oraz jak nowoczesne technologie mogą wspierać opowiadanie historii. To była wyjątkowa wycieczka – pełna wiedzy, zabawy i niezapomnianych wspomnień.
Od marca do maja 2025r. chętni uczniowie wraz z opiekunami Szkolnego Klubu Turystycznego „Róża Wiatrów” wzięli udział w 33 Wiosennym Rajdzie na Raty orgaznizowanym przez O.M. PTTK w Radomiu.
Celem Naszym rajdów jest: upamiętnienie 75 rocznicy powstania PTTK oraz 60 rocznicy powołania oddziałowej Komisji Turystyki Pieszej i Górskiej, poznawanie okolic Radomia oraz popularyzacja aktywnego wypoczynku.
W sobotę 22 marca 2025r. Nasi wspaniali wędrowcy pod opieką p. Marcina wzięli udział w I-wszej racie „33 Jesiennego Rajdu na Raty”. 14 kilometrową trasę z Szydłowca przez Kierz Niedźwiedzi do Lipowego Pola pokonali sprawnie, śpiewająco i z uśmiechem na ustach. W miejscu docelowym oprócz ogniska, czekał na Nich wspaniały plac zabaw. Miał on bardzo dużo zwolenników, którzy całkowicie zapomnieli o bólu nóg, który towarzyszył im podczas ostatnich metrów Naszej wędrówki.